www.kontrowersyjne.fora.pl

bilerka

może i tak, jeżeli się nie za bardzo zaangażuje w te marzenia. Wink

Rajmund

bilerko, nie wierzę, że sama w głębi serca nie marzysz o przystojnym wielofunkcyjnym androidzie o wyglądzie latynoskiego przystojniaka, który za Ciebie prałby, sprzątał i gotował a ponadto umilałby Ci długie zimne jesienne wieczory i...noce.

bilerka

pranie czy sprzątanie brzmi kusząco do reszty mam męża Wink

. Ale generalnie mamy już coś podobnego w postaci tych odkurzaczy, które same latają po pokojach i odkurzają podłogi. Chciałabym taki Wink

.

martin

Na pewno , w Polsce i innych krajach europy wschodniej jeszcze automaty nie sa tak rozpowszechnione jak w Ameryce , Japonii i innych krajach wysoko rozwiniętych .
Juz sa fabryki gdzie taśmy produkcyjne obsługują automaty , kiedyś oglądałem dom wyposażony i zautomatyzowany ze wszystko praktycznie działało na sygnał radiowy .
Nie chciał bym mieszkać w takim domu zbyt nudny i niemiły człowiekowi czynu i ruchu .
Juz piszą o inteligencji sztucznej.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

bilerka

to też dla mnie trochę przesada. Powoli roboty przejmą nasze życie i po co my wtedy będziemy potrzebni? Poza tym byłoby to nudne, jakbyśmy nic nie robili.